Byłaś kiedyś w Paryżu?
Ja byłam i zakochałam się w tym mieście.
Nic więc dziwnego, że mój zeszyt postanowiłam
"ubrać" w eleganckie szaty prosto z miasta mody.
Zeszyt będzie do użytku własnego, dlatego skorzystałam
z darmowych papierków i obrazka dostępnych w internecie.
Do zrobienia okładki zainspirowała mnie Agnieszka, której notesy
są przecudne. Postanowiłam spróbować i efekt widać niżej.
Choć od notesów Agnieszki dzieli mnie przepaść to i tak jestem zadowolona
ze swojego pierwszego zeszytu.
Do zrobienia okładki zainspirowała mnie Agnieszka, której notesy
są przecudne. Postanowiłam spróbować i efekt widać niżej.
Choć od notesów Agnieszki dzieli mnie przepaść to i tak jestem zadowolona
ze swojego pierwszego zeszytu.
Taki był zeszyt na początku:
A tak wygląda po drobnych zmianach:
prześliczny zeszyt :) bardzo klimatyczny ;)
OdpowiedzUsuńSuper, zdecydowanie, aż chce się coś w nim zanotować ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne, ciągle wracam do tych zdjęć wspaniale oddają klimat Francji, a skąd czerpać takie papiery na własny użytek?
OdpowiedzUsuńNajchętniej drukuję tutaj http://farfarhill.blogspot.com. Pobierasz paczuszkę na komputer i drukujesz. Jednak z zastrzeżeniem, że ich nie odsprzedasz itd.
OdpowiedzUsuńśliczny :D
OdpowiedzUsuńchciałabym bardzo pojechać do Paryża, może kiedy zwiedze te miasto ♥
_____________________________________________
http://szczesliwetrzynastki.blogspot.com/
wow jestem pod wrazeniem pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńPiękne prace:)
OdpowiedzUsuń